No i nie wytrzymałem

... Energy poleciał

wiało cały dzień i myślałem że na wieczór przestanie, więc pojechałem na lotnisko. Wyciągnąłem model z bagażnika i powoziłem się troszeczkę po płycie lotniska w oczekiwaniu że przestanie wiać ... potem wpadłem na pomysł żeby mocno rozpędzałem model żeby się oderwał od ziemi na jakieś 20 cm i wyłączałem silnik co by sprawdzić czy nie będzie chciał zamiatać ogonem ... zrobiłem dwie takie próby i wszystko wskazywało że jest ok ale przy trzeciej próbie podbiło mi model i podskoczył do góry na jakieś 50 cm więc szybka decyzja ... niech leci

... najbardziej obawiałem się o wyważenie ale okazało się że nie potrzebnie (przy każdym oblocie mam dziwną manie że SC będzie zły). SC to 65 mm. Ogólnie w powietrzu miałem Energy łącznie może około 3 minut bo wiatr się zmagał więc chciałem model dowieźć do domu w całości. Na chwilę obecną mogę napisać że na silniku TGY 3536/6 i śmigle 9x6 model lata jak niezły przeciąg z pewnością zmienię śmigło na 9x5

model do lotu waży 860 g a obciążenie płata wychodzi w granicy 31 g/dm2. Lot ślizgowy po wyłączeniu silnika poprawny

z akrobacji udało mi się zrobić tylko pętle i jak na pierwszy lot wystarczy

jak na dość krótki pierwszy lot jest ogromnie zadowolony :rolleyes: poniżej króciutki film kręcony komórką przez moją małżonkę dla udokumentowania pierwszego lotu
... teraz modelu nie ruszam do czasu jak przyjdą naklejki i skompletowania oświetlenia

Tak się zastanawiam jak by latał taki fun fly w wersji dwupłatowej

zima przed nami więc może trza by to sprawdzić
