Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

Na dziś koniec prac. Posklejałem centropłat, wręgę silnikową, wkleiłem pręt węglowy w statecznik i elementy profilujące spływ statecznika pionowego. Dodatkowo wykonałem łoże statecznika poziomego. No i wkleiłem ostatnie, najdłuzsze podłużnice. Zanim to jednak zrobiłem musiałem wygotować przez 10 minut początki listewek i powyginać je w łuki w taki sposób żeby nadać im krzywiznę pomiędzy wręgą silnikową i sąsiednią wręgą kadłuba. Przeszlifowałem górne podłużnice i teoretycznie mógłbym pokryć górę kadłuba ale przed tą operacją trzeba wywiercić otworki do mocowania serw a tego już mi się nie chce dziś robić. Zdjęcia kiepskie (komórka) .Przy tej wielkości jest problem z ogarnięciem całego kadłuba w jednym kadrze.

Skleiłem z dwóch desek balsy 2,5mm większą  formatkę na górne pokrycie kadłuba. Jest to jeden z trudniejszych do wygięcia elementów ponieważ jego długość to ponad 1060mm. No ale dałem radę. Płyn do okien na amoiaku jest niezastąpiony. Na zdjęciach balsa trochę ufajdana brudem od kątowników stalowych ale to żaden problem bo i tak balsa będzie szlifowana a potem pokryta laminatem.  Jak widać prefabrykat niemal sam układa się na wręgach. Jutro pewnie go przykleję.

Podziałałem przy kobuzie. Jest z nim trochę roboty. Oklejanie balsą jest upierdliwe. Po oklejeniu garba sprawdziłem laserem geometrię całości. Nic się nie zwichrowało. Klepki do kadłuba kleję na średni CA. Metoda szybka i mocna. Przed szlifowaniem całości chyba pociągnę kadłub lekko żywicą L285. Usztywni to balsę i będzie lepiej szlifować. Potem położę tkaninę w okolicach 50gm2. Kadłub na chwilę obecną waży 644g i ma około 1730mm długości.
Zdjęcia kiepskie bo kiepski aparat w komórce.

Przy tak dużym modelu nie za delikatne prowadzenie napędu sterów? To szybowiec akrobacyjny. Ja bym dał sztywniejsze popychacze .

_________________
...stare szybowce mają w sobie duszę...

Pozdrawiam Mirek

To tylko prowadzenia popychaczy które będą z drutu sprężystego 1.8mm.

OK. Prowadzenie drutu usztywnij w wielu miejscach gdzie jest to możliwe klejem. Będzie pewnie.

_________________
...stare szybowce mają w sobie duszę...

Pozdrawiam Mirek

Prowadzenie drutu przechodzi przez dedykowane otwory w każdej wrędze i przyklejone do każdej z nich.

Okleiłem kadłub do końca. Trochę to trwało ponieważ był kłopot z balsą do pokrycia dołu. Jedną klepkę zrobiłem z resztek balsy 2,5mm ale na ostatnią brakło zupełnie materiału. Udało mi się jednak kupić kilka desek balsy 3 mm i zamknąć kadłub. Wszystkie klepki były gięte na mokro. Te najbardziej sferyczne były zanurzone w gorącej wodzie na 15 minut w wannie. Poddawały się wyginaniu bez problemu.
Zamówiłem balsę 1,5mm w Conradzie. Okazała się być całkiem niezła więc wykonałem pokrycie statecznika pionowego. Wcześniej wkleiłem zawiasy. Dodatkowo z zakupionej półtorówki zrobiłem pokrycie steru kierunku. Cały kadłub wstepnie przeszlifowałem, przemalowałem cieniutką warstwą żywicy. Żywicą wymalowałem również wewnętrzną cześć kabiny w celu utwardzenia balsy w szczególności miejsca w którym będzie wklejona płoza. Po związaniu żywicy przeszlifowałem delikatnie kadłub i pokryłem warstwą mikrobalonu z żywicą L285. Doskonale wypełniły się wszystkie szparki przy łączeniu klepek itp. Niestety, taka szpachla pomimo że lekka jest dość trudna w szlifowaniu wymaga trochę pracy. Jutro się za to zabiorę. Po szlifowaniu położę na całość tkaninę i zalaminuje.
Dodam jeszcze że w 3 czy czterech miejscach pokrycie zapadło o około 0.5mm więc na te miejsca nakleiłem miękką balsę i przeszlifowałem powierzchnię. W tym momencie waga kadłuba ze sterem to 846g. Niemało ale to kawał kadłuba a model będzie miał 88dm2 pow, nośnej. Kadłub jest cholernie sztywny. Centropłat również- każdy z łączników jest podparty w sześciu miejscach co zapobiegnie pękaniu laminatu w okolicach połączenia centropłatu z kadłubem.

cd..

Świetna robota . Chciałbym Ci zwrócić uwagę, że ster kierunku był kryty płótnem, ale to pewnie wiesz.

_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007
pozdrawiam
milo