Ostanie tygodnie były dość łaskawe dla szybowników rc, mocno ekploatowałem oba ADW-1. W czasie lotów wynikło parę spraw o których chciałbym napisać.
W ADW-1M okazało się, że powierzchnia steru kierunku jest za mała. Nie jest to wada dyskwalifikująca model, ale upierdliwa, szczególnie na termice podczas krążenia. Trzeba się przyzwyczaić, w następnej wersji koniecznie muszę powiekszyć SK.
ADW-1Z ma bardzo niepokojącą tendencję do zakręcania w lewo. Posprawdzałem wszystkie kąty, jest ok. Podejrzewam, a właściwie jestem pewny, że płaty "popłynęly" mi w czasie oklejania rdzeni balsą, niestety nie do poprawy. Po dość dużym podmiksowaniu trymerami, objaw ustąpił, ale mam świadomość, że latanie z wychylonymi lotkami powoduje dość duże opory co w połączeniu z prędkościami z jakimi lata model może być bardzo istotne. Nie jestem w stanie zrobić płatów w tej technologii w moich warunkach należycie precyzyjnie, kolejny powód dla mnie aby rozstać się z tą techniką wykonywania płatów. Już zdecydowałem, że wykonam skrzydła do tego modelu w wersji konstrukcyjnej, na tym samym profilu i nieco zmodyfikuję obrys.
Teraz ostateczny sprawdzian słuszności zastosowanych rozwiązań....loty na zboczu, już za parę dni
_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007pozdrawiam
milo