Witam wszystkich . Tych którzy tu zaglądają z nadzieją że może jednak , a nuż .... I tych którzy zaglądają tylko po to , żeby upewnić się , że jednak nie
Sroka wraca na warsztat i mam nadzieję , że wiosną przyszłego roku budowę uda się pomyślnie ukończyć . " Plan jest prosty i nie wykonalny " - jak kiedyś stwierdził sześcioletni synek mojego kolegi - modelarza ( skąd u dzieci takie filozoficzne przemyślenia ? )
W kadłubie wkleiłem lipowe klocki do których zamocowana będzie płoza główna .
Załącznik:
DSCF7807.JPG [ 669.43 KiB | Przeglądany 16950 razy ]
Okleiłem częściowo spód kadłuba sklejką 0,6 mm . Kleję metodą " na zakładkę " tak jak kesony skrzydła przy użyciu kleju Poxipol , korzystając z super wyrafinowanego oprzyrządowania

co by kadłub zanadto się nie skrzywił w tzw. międzyczasie .
Załącznik:
DSCF7808.JPG [ 521.99 KiB | Przeglądany 16950 razy ]
Efekt może nie powalający , ale jak dla mnie może być .
Załącznik:
DSCF7809.JPG [ 723.71 KiB | Przeglądany 16950 razy ]
Robota prosta aczkolwiek czasochłonna - przyklejenie jednego elementu pokrycia sklejkowego zajmuje ok. 15 minut .
Mam nadzieję , że kadłub usztywni się na tyle , że będę mógł przystąpić do montażu napędów steru wysokości i kierunku .