Rejestracja: 12 lip 2014, o 07:56 Posty: 1702 Lokalizacja: Gdańsk
Dziękuję Jarku, za cenną listę wymaganych zmian, część z nich zastosuję. Niektóre myślę, że się nie aplikują, bo kadłub zrobiłem z balsosklejki, a nie z balsy, więc jest mocniejszy, wpusty też pomogły ustabilizować całość i złożyć prosto, więc wręga zbędna. Wykończam skrzydła i mam mały dylemat... sklejać je na stałe czy zostawić rozłączane... z tymi drugimi mam problem z ich pewnym połączeniem, patent który użyłem w Czajce się nie nada, z uwagi na grubość profilu skrzydła.
_________________ Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec ____________SAM 18-025_____________ https://gliders.pl
Rejestracja: 12 lip 2014, o 07:56 Posty: 1702 Lokalizacja: Gdańsk
Skrzydła w zasadzie gotowe, zostało oszlifować natarcie i przykleić końcówki. Tak się to prezentuje od spodu, przy żebrach nasadowych widoczne podcięcie by był dostęp do spinania ich razem.
Załącznik:
IMG_20191013_102159.jpg [ 464.91 KiB | Przeglądany 10109 razy ]
Skrzydła ważą po 83 gramy każde.
Mały postęp przy kadłubie - pojawiły się bowdeny
Załącznik:
IMG_20191013_102223.jpg [ 543.16 KiB | Przeglądany 10109 razy ]
_________________ Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec ____________SAM 18-025_____________ https://gliders.pl
Rejestracja: 11 lut 2013, o 21:44 Posty: 742 Lokalizacja: Elbląg
Jak sprawdzi się model w powietrzu to może zrobię coś podobnego dla wnuka.
Cytuj:
W między czasie bawiłem się folią
Z tym określeniem przypomina mi się anegdota o pewnym przedwojennym profesorze językoznawcy, który przez całe swoje całe życie chciał wyeliminować z naszego języka to "w między czasie" udowadniając jego bezsensowność. Bo jak można rozdwoić czas. Gdy umarł, ktoś nie zorientowany umieścił napis na nagrobku pod nazwiskiem o długoletnim, zasłużonym pracowniku Uniwersytetu ..... który w między czasie swej pracy naukowej wychował liczne rzesze studentów...
_________________ Cudowne widoki ...piękna kobieta w tańcu, koń pełnej krwi w galopie , fregata pod pełnymi żaglami i... szybowiec na niebie pod cumulusami.
Rejestracja: 12 lip 2014, o 07:56 Posty: 1702 Lokalizacja: Gdańsk
Budowa ukończona. Waga do lotu 740 gram. Wyważenie pakiet 4x NiMh Eneloop + 60g ołowiu, pewnie trzeba by ażurować stateczniki, by odchudzić ogon, ale i tak nie jest źle.
Wrzuciłem jego wymiary w arkusz:
obciążenie powierzchni: 28,6 g/dm2
A: 0.74
Załącznik:
IMG_20191017_161448.jpg [ 1.42 MiB | Przeglądany 9920 razy ]
Załącznik:
IMG_20191017_161453.jpg [ 1.36 MiB | Przeglądany 9920 razy ]
Załącznik:
IMG_20191017_161508.jpg [ 1.43 MiB | Przeglądany 9920 razy ]
_________________ Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec ____________SAM 18-025_____________ https://gliders.pl
Rejestracja: 12 lip 2014, o 07:56 Posty: 1702 Lokalizacja: Gdańsk
Tak, taki zabieg na pewno obniżył by wagę. Może zaktualizuję model, a na razie nawet to lata Dziś pogoda nie najgorsza, ciepło zero wiatru. Zapakowałem więc ekipę i pojechaliśmy na łąkę.
Załącznik:
IMG_20191020_150208.jpg [ 1.24 MiB | Przeglądany 9841 razy ]
Załącznik:
IMG_20191020_150410.jpg [ 1.27 MiB | Przeglądany 9841 razy ]
Rzut z ręki nawet udany
Pierwszy hol, no cóż za słaby naciąg na filmie tego nie zbyt widać, ale pod koniec, hol zawinął się wkoło statecznika stąd brutalne lądowanie.
Drugi hol już lepiej, choć chwasty przeszkadzały w nabraniu wysokości.
Jejku jak mi lotek brakowało Choć jak już tak na spokojnie myślę o tych lotach, to wydaje mi się, że model po prostu za bardzo się rozpędza. Czekam na następną okazję, pod trymuję model i zobaczymy.
_________________ Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec ____________SAM 18-025_____________ https://gliders.pl
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników