W weekend majowy miałem okazję polatać pod Świdnicą na delikatnym pochyleniu terenu. Latając zazwyczaj na płaskim terenie, ciekawą odmianą jest zobaczenie modelu z góry. Miejsce bardzo dobre pod względem kontrastowym jak i wrażeń terenowych z widokiem na Ślężę i Radunię. Lądowanie jeszcze możliwe ale zboże niebawem wyrośnie.
Załącznik:
01.jpg [ 418.44 KiB | Przeglądany 14366 razy ]
Załącznik:
Komentarz: Panorama
02.jpg [ 388.93 KiB | Przeglądany 14366 razy ]
Warunki do latania wręcz idealne! Start i komin od kilku metrów. Prawie za każdym razem!

Godzina lotu, powrót kilkadziesiąt kroków do domu, relax i ponowne wyjście. Nawet późnym popołudniem zabierało praktycznie od ziemi. Do tego ptaki pokazujące kominy na większych wysokościach... To były najlepsze dni latania jakie kiedykolwiek miałem

Na koniec chciałem mieć kilka zdjęć modelu na pamiątkę ale bateria była prawie rozładowana. Poszedłem więc na krótkie 3 przeloty z fotografem a latałem.... godzinę

Kilka ze zdjęć:
Załącznik:
03.jpg [ 349.49 KiB | Przeglądany 14366 razy ]
Załącznik:
04.jpg [ 397.92 KiB | Przeglądany 14366 razy ]
Załącznik:
05.jpg [ 272.95 KiB | Przeglądany 14366 razy ]
Jest to praktycznie to samo miejcie w którym prawie dwa lata temu "ubiłem" model ze zdjęć (opisane
w tym poście). Po tamtym zdarzeniu naprawiłem płaty jednak po kolejnym wykonałem nowe (opisane
tutaj.)