Forum modelarskie RC , projektowanie CAD
http://www.forum.aerodesignworks.eu/

Wręga - odcinanie kesonu
http://www.forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=9&t=147
Strona 1 z 2

Autor:  PiotrKostek [ 24 lis 2011, o 00:41 ]
Tytuł:  Wręga - odcinanie kesonu

Cześć!

jak najwygodniej odciąć keson z wręgi? mam wręgę (żebro) ogona - muszę je zmniejszyć o grubość kesonu. Zostawiając niezmieniony nosek - będzie naklejany od czoła. Funkcja obrys skraca mi żebro, więc nie można jej wykorzystać bezpośrednio, a kleić z powrotem kawałki i wyciągać linie- żmudna robota. Wymyśliłem, żeby obrysować wręgę od noska do końca beizerem, następnie przesunąć go do środka o 1,5mm i odpowiednio podociągać i poodcinać linie. ale może jest inny sposób - szybszy. Dołączam przykład

Załączniki:
wręga.dxf [98.42 KiB]
Pobrany 465 razy

Autor:  slawekmod [ 24 lis 2011, o 08:36 ]
Tytuł:  Re: Wręga - odcinanie kesonu

Moim zdaniem wybrałeś trudniejszą drogę. Ja takie akcje zaczynam od obrysu żebra a potem dorabiam offset wewnętrzny tworzący keson. Następnie rysuję natarcia itp . Tak rysuję element wraz z listawmi , kesonami itp.
Jeżeli chcę wyciągnąć z tego element pod laser to kopiuję cały tak narysowany element i pozbawiam go kesonu , listew itp.
W Twoim pliku najpierw musiałem zrobić os symetrii którą przeciąłem żebro wzdłuż i a potem Mirror-em zrobiłem kopię jego dolnego obrysu którą to odtworzyłem pierwotny obrys żebra wraz z kesonem. Następnie całość powiązałem join polyline , dorobiłem offset wewnętrzny 1.5mm a w miejscach listew postawiłem pionowe kreski. Na sam koniec zrobiłem kilka kopii rysunku nr 4 i odcinając różne fragmenty na poszczególnych kopiach pozamykałem obiekty w nosek, żebro, poszycie itp. Ostatecznie zestawiłem wszystko z osobnych elementów żeby zobaczyć czy pasuje. W załączniku cała ta akcja. To droga trudniejsza i dłuższa, więc polecam metodę pierwszą.

Załączniki:
wręgaqq.rar [129.96 KiB]
Pobrany 444 razy

Autor:  PiotrKostek [ 24 lis 2011, o 11:51 ]
Tytuł:  Re: Wręga - odcinanie kesonu

Rozjaśniło mi się - dzięki wielkie:) Okazuje się, że jednak samo się nie zrobi jak chciałem i nawet z CADem trzeba trochę popracować :)
Ale już wiem coraz więcej i praca mi się posuwa do przodu :)

Autor:  slawekmod [ 24 lis 2011, o 12:10 ]
Tytuł:  Re: Wręga - odcinanie kesonu

Nie ma sprawy. Z czasem zoptymalizujesz sobie pracę w taki sposób że czynności które robisz w połowie projektu będziesz robił na samym jego początku co pozwoli zaoszczędzić trochę czasu i nerwów :)

Autor:  PiotrKostek [ 25 lis 2011, o 01:57 ]
Tytuł:  Re: Wręga - odcinanie kesonu

Znowu potrzebuję pomocy... :) Moja wyobraźnei przestrzenna i zmysł konstruktorski nie ogarnia :)

żebra w ogonie są ustawione z przesunięciem i się zmniejszają- patrz plik. Listwa natarcia i podkesonowa mają po 3 mm (od czoła żebra poprowadziłem dwie równoległe linie konstrukcyjne w odległości 3mm - obrazują one listewki o tej grubości) próbuję zrobić nosek i listwę pod keson, ale z rysunku wychodzi mi że w miejscu przecięcia z żebrem jest tam 4mm listewki - co wynika ze skosu i jest niby logiczne. Jak teraz zrobić nosek i listwę ? odcinać od żebra te 4mm nie 3mm (to znaczy w miejscu przecięcia osi symetrii żebra z osią krawędzi listwy ? dobrze myślę ? ) jak to potem przełożyć na 1,5mm grubości żebra? żebro ścinać pod kątem? Mam nadzieję że zrozumiale tłumaczę.

I drugie pytanie przy okazji - jak rozumiem powinienem zrobić obrys zewnętrzny każdego żebra a potem każde osobno odcinać z kesonu i listewek ? kopiowanie tu nie zadziała ? bo zmniejszanie żebra zminiejszy też keson ?

Kurcze - jedno zrozumiem, to nowe przychodzi... mam nadzieję, że jestem juz blisko samodzielności

Załączniki:
dwie.dxf [84.32 KiB]
Pobrany 465 razy

Autor:  slawekmod [ 25 lis 2011, o 08:26 ]
Tytuł:  Re: Wręga - odcinanie kesonu

Pierwsza sprawa to szerokość listwy natarcia. Zrobiłem rysunek a właściwie przerobiłem Twój i wynika z niego kilka jasnych spraw. Pierwsza: słusznie zrobiłeś dając odległość pomiędzy listwami 3mm bo taka będzie grubość materiału. Druga: balsa 3mm przycięta po skosie będzie miała szerokość ciecia szerszą niż grubość. Trzecia i chyba najważniejsza dla Ciebie na tym etapie projektu jest taka że rzut boczny statecznika musi być w skali jeden do jednego. Jeżeli żebro pierwsze jest oddalone w oryginale o dajmy na to 250mm a Ty narysowałeś dla ułatwienia w odległości 100mm to zmieni się kąt pomiędzy listwą natarcia a osią pierwszego żebra. To pociągnie za sobą zmianę szerokości przyciętego po kącie natarcia (jeżeli kąt natarcia względem osi poziomej jest mniejszy szerokość będzie większa i odwrotnie) Następstwem będzie skrócenie żeberek o kilka mm. Przy montażu takich elementów okaże się że statecznik jest węższy o kilka mm ze względu na żebra jak i o kilka dodatkowych mm ponieważ natarcie będzie pod wiekszym kątem. Wtedy nastąpi moment z tych "ręce mi opadły jak to zobaczyłem" i cała radość z budowy idzie w łeb.
Żeby zobrazować bardziej temat dorysowałem w środku żebra dwie linie oddalone o 3mm wzgledem siebie al epod mniejszym kątem względem osi poziomej. Samo miejsce rysowania nie ma znaczenia ale teraz zobacz jak wpływa kąt rysowania na szerokość tej listwy przy osi poziomej pierwszego zebra. Morał z tego taki że należy narysować statecznik w skali 1:1 i na nim wyznaczać natarcia itp. Być może taki właśnie ma być u Ciebie statecznik na wysokość bo ster kierunku będzie prawie że pływający ale naświetliłem tu kwestię wymiarów czysto informacyjnie.


Co do kwesti odcinania natarć w żebrach pomiędzy żebrami skrajnymi- narysuj statecznik w kali 1:1 , pozaznaczaj na nim położenia żeberek, wręcz je tam poumieszczaj. Poprowadź linie tak jak to zrobiłeś na rysunku potem w punkcie przecięcia linii skośnej z osią każdego żebra postaw linię konstrukcyjną pionową i za jej pomocą odetnij nosek. Wrzuć najwyżej jakiś rysunek 1:1 na forum z położeniem żeberek i daj profil samego statecznika to wieczorem coś narysuję, zaraz wyjeżdżam na cały dzień do Krakowa i bedę dopiero wieczorem.

Załączniki:
dwieqq.rar [17.88 KiB]
Pobrany 418 razy

Autor:  Michał [ 25 lis 2011, o 08:45 ]
Tytuł:  Re: Wręga - odcinanie kesonu

Piotr - wrzuć w dxf'e rzut tego statecznika z osiami żeber

Autor:  PiotrKostek [ 25 lis 2011, o 11:22 ]
Tytuł:  Re: Wręga - odcinanie kesonu

Mój błąd - nie napisałem, że to co wrzuciłem, to tylko dwa żebra ze statecznika :) Mam statecznik w skali 1:1 - żeberek jest więcej :) więc kąty będą docelowe. Za chwilkę dorzucę cały projekt.
Na rysunku prócz sieczki linii konstrukcyjnych :) - pierwotne założenie statecznika, oraz bryła z której obecnie mam zamiar odcinać żeberka. Ale zasadniczo idea będzie taka jak widać.

Załączniki:
cobra_forum.rar [348.69 KiB]
Pobrany 450 razy

Autor:  Michał [ 25 lis 2011, o 13:57 ]
Tytuł:  Re: Wręga - odcinanie kesonu

Keson na takim małym promieniu elipsy (20x13mm) będzie bardzo upierdliwy do wykonania chcąc utrzymać prawidłowe przekroje profilu.
Nie lepiej wykonać keson do przedostatniego żebra a między żebrami (ostatnim i przedostatnim) wstawić miękką balsę, następnie ręcznie wyprofilować oczywiście balsa w linii końca kesonu ?

Autor:  PiotrKostek [ 25 lis 2011, o 14:23 ]
Tytuł:  Re: Wręga - odcinanie kesonu

Powiem ci tak - na razie nie zajmuję się wykonawstwem - mam za mało doświadczenia, żeby planować jeszcze takie rzeczy :) Próbuję ogarnąć cada.

Załączam jeszcze jeden rysunek - jest w nim pocięty z bryły ogon - jak zwrócicie uwagę na sam ster - to są tam dwa żebra ułożone pod skosem. górne i dolne - powstały z przecięcia bryły ogona płaszczyzną ukośną. I mam cholerny problem z pojęciem jak obrabiać takie żebro. Jak je obrócić a potem dorysować linie, żeby odciąć listwę. Jak obrócę o 90 stopni i przejde do 2D, to mi robi jakiś przekręcony obrys obiektu... Rysuje linie, chcę odciąć, to mi mówi, że obiekty nie sa w tej samej płaszczyźnie. Masakra - zaciąłem się na tym.

Zarzuciłem was problemami wiem :) Ale co zrobić :)

Załączniki:
cobra_forum_drugi.rar [69.42 KiB]
Pobrany 426 razy

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/