Forum modelarskie RC , projektowanie CAD
http://www.forum.aerodesignworks.eu/

FloRES Bis
http://www.forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=88&t=2196
Strona 1 z 2

Autor:  milo [ 11 lip 2025, o 21:33 ]
Tytuł:  FloRES Bis

Podczas zawodów w Kornym, w ostatniej rundzie i w ostatnim locie, podczas lądowania złamał się kadłub Dolores. Było to to już drugie takie uszkodzenie w czasie eksploatacji szybowca. Zresztą nie tylko w moim egzemplarzu. Po powrocie do domu podjąłem decyzję o budowie nowego modelu, naprawa nie miała sensu.
Postanowiłem narysować wersję rozwojową Flores, tym razem jako "czysty" szybowiec. Skrzydła od Dolores, bynajmniej na razie. Rysowanie poszło szybko, to są proste modele, formatki zrobione, w przyszłym tygodniu oddaję do cięcia.

Załączniki:
Flo 1.jpg
Flo 1.jpg [ 17.72 KiB | Przeglądany 296 razy ]

Autor:  mgr [ 12 lip 2025, o 07:08 ]
Tytuł:  Re: FloRES Bis

Fajny kadłub, jak będziesz rozwiązywał przejście na rurkę?
Wpuszczasz ją głębiej pod skrzydło?

Autor:  milo [ 12 lip 2025, o 10:21 ]
Tytuł:  Re: FloRES Bis

mgr pisze:
jak będziesz rozwiązywał przejście na rurkę?
Wpuszczasz ją głębiej pod skrzydło?

Dobre pytanie.
W regulaminie jest napisane, że rurka może sięgać nie dalej niż do połowy cięciwy skrzydła. Budując Dolores zastanowiło mnie dlaczego rurka tak mało wchodzi w kadłub. No ale ok, nie znam się być może moje obawy są nieuzasdnione. Myliłem się. Dwa razy złamał się kadłub w miejscu gdzie kończy się rurka/belka kadłubowa, nie tylko w mojej, w modelach kolegów podobnie.
Tak czy inaczej we Flores, pierwszej, rurka sięgała dalej.
Dołączam szkic z cada. Tak jest w obydwu wersjach Flo. Objaśnienia do szkicu:
Kreska czerwona - połowa cięciwy
Kreska niebieska - śruby mocujące płat/centro
Kreska zielona - tak była wklejona rurka w Dolores, na tej linii pękał kadłub
Kreska czarna - Flores i Flores bis

Załączniki:
Flo 2.jpg
Flo 2.jpg [ 16.57 KiB | Przeglądany 279 razy ]

Autor:  mgr [ 12 lip 2025, o 22:31 ]
Tytuł:  Re: FloRES Bis

Tak, przesunięcie tego będzie dobre. Ja zastanawiam się czy nie zrobić jeszcze przy tym krótszego kadłuba, by ostatnia wręga była zaraz za spływem, a potem jakieś profilowanie małe...

Autor:  RobRoy [ 13 lip 2025, o 00:30 ]
Tytuł:  Re: FloRES Bis

A jaki sens jest dawać dalej rurkę pod skrzydło a skracać kadłub ? Moment od ogona będzie jeszcze większy, bo odległość zamocowania będzie jeszcze większa.
To tak jakby chwycić rurkę ogonowa dwoma palcami ...a chwycić ją całą dłonią. Co jest pewniejsze ? ... Tak mi się przynajmniej wydaje ....
Można wysmuklić kałub w tylnej części ale bym dołożył jakieś podłużnice sosonowe ( w rogach kadłuba |) żeby przejęły obciążenie ... i to przez cały kadłub ...bo tam gdzie się skończa - pęknie .

Autor:  mgr [ 13 lip 2025, o 07:29 ]
Tytuł:  Re: FloRES Bis

Zmierzam do tego, by kadłub był mniejszy i lżejszy.
Mniejsza masa będzie się przekładać na mniejsze przeciążenia powstałe przy lądowaniach.

To o czym piszę mam poniekąd w Purito.
Załącznik:
IMG_20250713_072324.jpg
IMG_20250713_072324.jpg [ 582.49 KiB | Przeglądany 256 razy ]


Załącznik:
IMG_20250713_072350.jpg
IMG_20250713_072350.jpg [ 572.91 KiB | Przeglądany 256 razy ]


Natomiast zgodzę się, że to może nie zadziałać na samej balsie.
Kadłub Purito, to połączenie balsy 2mm i ażurowanej sklejki 0.6mm.

Autor:  milo [ 13 lip 2025, o 10:37 ]
Tytuł:  Re: FloRES Bis

Moim zdaniem problem leży gdzieś indziej. Belka oczywiście daje pewne obciążenia, wywiera siły na jej połączenie z kadłubem. Jednak najcięższym elementem modeli tego typu jest skrzydło/centropłat.
Podczas lądowania, jakie by one nie było, jego masa wywiera duże siły na kadłub, co skutkuje pękaniem w najsłabszym miejscu.
Wydłużenie rurki wzmacnia strukturalnie centralną część kadłuba na tego rodzaju chwilowe duże obciążenia. Nie ma potrzeby wklejania dodatkowych sosnowych wzmocnień, dodawania masy itp/itd. Propozycja Tomka jest słuszna. Słuszna pod warunkiem, że rurka będzie wydłużona poza tylne mocowanie płata - w tym miejscu przechodzą duże siły w czasie lądowania - rodzi to pewne problemy eksploatacyjne, ale są one do rozwiązania.
Poniżej szkic koncepcji , oznaczenie analogiczne do poprzedniego, bez zielonego.

Załączniki:
Flo 3.jpg
Flo 3.jpg [ 16.04 KiB | Przeglądany 247 razy ]

Autor:  RobRoy [ 14 lip 2025, o 13:27 ]
Tytuł:  Re: FloRES Bis

Myślę że nie doceniasz sił powstających na ogonie. Stateczniki na rurce - działa jak ... młotek. Gdyby to było skrzydło z kadłubem- bez ogona - na pewno w tym miejscu by nie pękało. Kończy się rurka i powstaje skok naprężeń( przy uderzeniu) - coś to musie przenieść. Wsuniesz tylko rurkę dalej - to tam będzie pękać.
W Purito przenosi te siły sklejka 0,6 ...

Autor:  milo [ 14 lip 2025, o 13:41 ]
Tytuł:  Re: FloRES Bis

RobRoy pisze:
Myślę że nie doceniasz sił powstających na ogonie.

Doceniam i to bardzo poważnie. Nie będę polemizował. Dokładne oględziny wszystkich, no może wszystkich uszkodzeń są dla mnie jednoznaczne.
Ale też napisałem wcześniej:
milo pisze:
Belka oczywiście daje pewne obciążenia, wywiera siły na jej połączenie z kadłubem.


Na dowód tego że doceniam siły na ogonie szybowca, albo nie....
Zdjęcie z początku lat 90-tych, moja skromna osoba przy ukręconym ogonie SZD-36 Cobra, to moja robota :( .

Załączniki:
Moja Cobra-mały.jpg
Moja Cobra-mały.jpg [ 155.19 KiB | Przeglądany 206 razy ]

Autor:  RobRoy [ 15 lip 2025, o 01:18 ]
Tytuł:  Re: FloRES Bis

.... moja skromna osoba przy ukręconym ogonie SZD-36 Cobra, to moja robota :( .


... no to majster z Ciebie jak się patrzy. Ja sporo rozbijam ,ale takiego dużego jeszcze nie udało mi się ubić .... :-)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/