Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

Witam . Rozpoczynam budowę szybowca WN -27 autorstwa p. Władysława Niestoja. Plan modelu zamieszczony został w nr. 5/1946 czasopisma Skrzydła i Motor .


Zamiarem moim nie jest zbudowanie " regulaminowego " oldtimera , raczej dość wiernej repliki z zachowaniem wymiarów z niezbędnymi zmianami konstrukcji wymuszonymi przystosowaniem modelu do zdalnego sterowania .

Efekty dotychczasowej pracy:

_________________
Nie ma takiego modelu który wyszedł by cało z każdej kraksy , ale są takie kraksy z których cało nie wyjdzie żaden model ....

Pozdrawiam Tomek

Stateczniki wstępnie sklejone , dojdą jeszcze niezbędne wzmocnienia .
Materiał : listwy sosnowe gr. 3mm , łuki lamelowane z forniru topolowego 0,8 mm x 6 , kleję klejem Pattex wood express .

_________________
Nie ma takiego modelu który wyszedł by cało z każdej kraksy , ale są takie kraksy z których cało nie wyjdzie żaden model ....

Pozdrawiam Tomek

Przepraszam że się wcinam, ale na skanie projektu, na stateczniku poziomym są trzy "żeberka" i czwarte na środku. Ty masz tylko na środku i na środku polówki (jeżeli to ma jakiś sens). Czy to wystarczy ??

_________________
Pozdrawiam Tomasz

Oryginalny model miał statecznik z listewek 2,5 x 2,5 mm , a żeberka z bambusa 2,5 x 1 mm . Konieczność wydzielenia powierzchni sterowych , wzajemnego usytuowania ich tak by nie kolidowały przy wychylaniu , doprowadzenie napędów itd komplikuje nieco ich budowę . Dlatego wzorowałem się na podobnych rozwiązaniach sprawdzonych w innych tego typu modelach . Po odpięciu statecznika od deski konstrukcja wydaje się być ( jak dla mnie ) dostatecznie sztywna .

_________________
Nie ma takiego modelu który wyszedł by cało z każdej kraksy , ale są takie kraksy z których cało nie wyjdzie żaden model ....

Pozdrawiam Tomek

Ze sklejki 0.6 mm ( taką akurat miałem ) wykonałem boczki ( okleiny ) przedniej części kadłuba . Zmieniłem nieco dolny obrys w części stanowiącej hak do holu , oryginalny był moim zdaniem zbyt mały aby zapewnić bezpieczne i pewne starty z gumy .

Aby zobaczyć jak to będzie wyglądać zrobiłem prowizoryczną składankę ( z planowanym wyposażeniem )


Nie lubię "teoretyzować" , ale na moje modelarskie " oko" na tym kadłubie można by zbudować znacznie większy model .
Policzyłem wsp . stat. podł. - okazało się , że wynosi ok.1,1 . Policzyłem też dla płata o rozp. 1500 i cięciwie 150 - wyszło 0, 55 , a więc akceptowalna wielkość .
Na początek będę budował płat w oryginalnym wymiarze , ale nie wykluczam zbudowania w przyszłości większego , tak aby lepiej wykorzystać możliwości tego modelu .

_________________
Nie ma takiego modelu który wyszedł by cało z każdej kraksy , ale są takie kraksy z których cało nie wyjdzie żaden model ....

Pozdrawiam Tomek