No dobra - próbuję dalej sam - nie wiem co miałeś na myśli mówiąc, że nie muszę tego ogona wyciągać loftem i potem go ciąć. Wręgi prostopadłe - to rozumiem, ale już tych wręg pochylonych nie potrafię zrobić w 2d, bo przecież muszą one zmieniać wymiar nieliniowo - punkt dolny wręgi jest zaczepiony w miejscu szerszym, a punkt górny jest zaczepiony w węższym, czyli całą wręga nie może być pomniejszona liniowo... musi być dłuższa, ale wymiar dolny musi być stały a w górę powinna się zmieniać. tak mi się wydaje przynajmniej.
Więc robię to tym loftem - wyprowadzając sobie bryłę ogona, tnąc go następnie i wyciągając wręgi. Mam ciągle pytania do tych wręg pochylonych - ale tak samo używacie tego w swoich projektach na przykłąd w skrzydłąch umieszczając żeberka nieprostopadłe (wzmacniające)
Rozumiem, że powinienem taką pochyloną wręgę obrócić do poziomu a potem na niej pracować, albo obrysować i mieć kształt w 2d - tak zrozumiałem Sławka. Cały czas kombinuję czy nie ma prostszego sposobu ? czy nie mogę tego obrysować bez obrotu ? Czy można tak ustawić płaszczyznę rysowania by była ona równoległa do tej pochyłej wręgi i wtedy obrysować? albo to co robię to ślepa uliczka i trzeba robić tym sposobem Sławka, którego nie zdradził
