Forum modelarskie RC , projektowanie CAD http://www.forum.aerodesignworks.eu/ |
|
Bieszczady ;) http://www.forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=75&t=1294 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Paweł [ 22 paź 2015, o 16:29 ] |
Tytuł: | Bieszczady ;) |
Tylko proszę nie myśleć, że to polityka czy "cuś"... O tym przecież nie gadamy na Forum. Ale... to mi tak zwyczajnie pasuje... ![]() ![]() ![]() W szkole wyższej, kształcącej młode kadry z dziedziny nauk społeczno - politycznych, sytuacji międzynarodowej oraz rozwoju i perspektyw kraju odbywa się egzamin. Zdaje młoda studentka. Pan doktor zadaje pierwsze pytanie: - Co pani sądzi o obecnej sytuacji politycznej w Europie? Jak pani myśli: w jakim kierunku będzie rozwijać się obecna sytuacja? Chwila ciszy... - Hmmm.... to myślę, że.... chyba.... eeee.... - myśli głośno dziewczyna. - Rozumiem - mówi profesor.... - To może powie Pani o swoich przewidywaniach w kwestii sytuacji gospodarczej kraju i jego możliwościach rozwoju? Znów zapada wiele mówiąca cisza..... - To droga pani może inaczej: jak wyobraża sobie Pani dobrze funkcjonujące nasze państwo? Dziewczyna znowu milczy, jej bezradność widać w oczach i wypiekach na twarzy.... Pan doktor, nieco zażenowany poziomem studentki, pyta z nutą drwiny w głosie: - Niech pani powie: skąd pani się tu znalazła? - Bo ja.... - mówi dziewczyna - ja panie doktorze... ja z Bieszczad przyjechałam... Pan doktor, z nieudawanym zaskoczeniem, zamyśleniem i zastanowieniem wypisanym na twarzy wstał powoli, podszedł do okna, spojrzał w dal i pomyślał głośno: - A może by tak pie....... lnąć to wszystko... Załącznik:
|
Autor: | milo [ 22 paź 2015, o 16:34 ] |
Tytuł: | Re: Bieszczady ;) |
Dobre ![]() ![]() Coraz częściej myślę, myślimy z żoną , jak ten profesor ![]() ![]() Brak odwagi żeby tak zrobić ![]() |
Autor: | Paweł [ 22 paź 2015, o 17:04 ] |
Tytuł: | Re: Bieszczady ;) |
Taaaaak.... Juz kiedyś, na chacie, chyba to pisałem... Ale, dla ostrożności, nie zawadzi przypomnieć ![]() ![]() 12 sierpnia. Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu. No nie mogło być inne miejsce, jak tylko... BIESZCZADY !!! Boże jak tu pęknie! Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem. 14 października Bieszczady są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liście zmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniale! Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi. Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi się tu podoba ![]() 11 listopada. Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń. Mam nadzieję, że wreszcie zacznie padać śnieg. 2 grudnia Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było przykryte białą kołdrą. Widok jak pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem! ![]() 12 grudnia. Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z drogą dojazdową. Po prostu kocham to miejsce ![]() 19 grudnia Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie dojechałem do pracy. Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem. Pieprzony pług śnieżny. 22 grudnia Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Cale dłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, ze pług śnieżny czeka tuż za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. Sku....syn! 25 grudnia Wesołych Pie....nych Świąt! Jeszcze więcej gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten sk.....syn od pługu śnieżnego...przysięgam - zabije. Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to cholerstwo. 27 grudnia Znowu to białe gówno napadało w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod górą białego gówna. Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia pięć centymetrów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu? 28 grudnia Meteorolog się mylił! Tym razem napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów tego białego cholerstwa. Teraz to nie odtają nawet do lata. Pług śnieżny ugrzązł w zaspie a ten łajdak przyszedł pożyczyć ode mnie łopatę! Powiedziałem mu, ze sześć już połamałem kiedy odgarniałem to gówno z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią rozwaliłem o jego zakuty łeb. 4 stycznia Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i kiedy wracałem, pod samochód wpadł mi cholerny jeleń i całkiem go rozwalił. Narobił szkód na trzy tysiące. Powinni powystrzelać te pieprzone zwierzaki. Że tez myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie! 3 maja Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jak zardzewiał od tej pieprzonej soli, którą posypują drogi. 18 maja Przeprowadziłem się z powrotem nad morze. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na jakimś zadupiu w Bieszczadach.... .... |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+2godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |