Jako pierwszy opuściłem wczoraj Bieszczady i wróciłem do domu . Na pytanie : jak było ? - odpowiedź mam jedną - za krótko !!!
A tak w ogóle - było super
milo , piter - dzięki za te wspólnie spędzone kilka dni
Na modelarskie podsumowania i przemyślenia będzie jeszcze czas , powiem tyle , że udało mi się zrealizować plan minimum : Cytrynka poleciała nad zboczem Bezmiechowej
Wiatr się zawziął i przez pięć dni uparcie wiał z północnego zachodu co skutecznie uniemożliwiło nam polatanie na żaglu , za to termika była niesamowita , polataliśmy że hej
Byliśmy z rodzinami i czas dzieliliśmy między latanie a wspinaczkę na bieszczadzkie szczyty - wierzcie mi - da się to bez problemu pogodzić . Dzisiaj kilka fotek zrobionych podczas naszej wspólnej włóczęgi .
Gdzieś kiedyś wyczytałem , że w Bieszczady jedzie się raz w życiu - potem się tam już tylko wraca !
Załącznik:
DSCN8152 (Kopiowanie).JPG [ 252.59 KiB | Przeglądany 11212 razy ]
Załącznik:
DSCN8166 (Kopiowanie).JPG [ 418.14 KiB | Przeglądany 11212 razy ]
Załącznik:
DSCN8169 (Kopiowanie).JPG [ 371.7 KiB | Przeglądany 11212 razy ]
Załącznik:
DSCN8170 (Kopiowanie).JPG [ 416.92 KiB | Przeglądany 11212 razy ]
Załącznik:
DSCN8171 (Kopiowanie).JPG [ 283.14 KiB | Przeglądany 11212 razy ]
Załącznik:
DSCN8176 (Kopiowanie).JPG [ 303.16 KiB | Przeglądany 11212 razy ]
Załącznik:
DSCN8188 (Kopiowanie).JPG [ 400.83 KiB | Przeglądany 11212 razy ]
Załącznik:
DSCN8189 (Kopiowanie).JPG [ 265.41 KiB | Przeglądany 11212 razy ]
Załącznik:
DSCN8193 (Kopiowanie).JPG [ 370.83 KiB | Przeglądany 11212 razy ]
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
....wieczorem po sprawdzeniu ustawień oblataliśmy model z ręki. Niestety brak śmigła, złamało się podczas nieudanego pierwszego oblotu, uniemożliwił loty silnikowe. Szybowiec bardzo ładnie trzyma się powietrza, ma dużą doskonałość. Moim zdaniem niezbędne jest wprowadzenie kilku zmian w projekcie, ale o tym napiszę jak wrócę z Bieszczad 
