Wspolczynnik A - 0,56 jest to w twoich wzorach jest to wpolczynnik stabilnosci podluznej i to jest dobrze, max jest 0,6. to samo u mnie nazywa sie - (Vh) Horizontal Tail Volume (pitch stability)
Co ty nazywasz Av jest to prawdopodobnie statecznosc poprzeczna, ale temat jest bardziej skomplikowany - wznios skrzydel jest uzalezniony od wieklosci statecznika pionowego i jego steru jak rowniez od ramienia. Wiemy ze lataja rowniez modele z zerowym wzniosem skrzydel z lotkami i lataja pieknie. Milo nie wszystko da sie policzyc i sprawdzic a poniewasz beda lotki napewno bedzie dobrze.
Rowniez niektore teorie opisywane w ksiazkach z lat 70-tych dotycza szybowcow 2-kanalowych i dzisiej rowniez te szybowce wygladaja inaczej.
Cytuj:
Janusz Wojciechowski - "Radiomodele zasady projektowania i konstrukcji", WKiŁ Warszawa 1972r. str. 24
"Gdy powierzchnia boczna jest właściwie wyważona względem środka ciężkości radiomodelu - wystarczy niewielkie wychylenie steru kierunku, aby model wszedł w ześlizg, bedący warunkiem wykonania poprawnego zakrętu. Gdy przeważa powierzchnia boczna położona za środkiem ciężkości radiomodelu - potrzeba znacznego wychylenia steru i to o dużej powierzchni (a jeśli do tego dodamy za mały wznios, otrzymamy model niestateczny spiralnie) (...) Ze sterem ściśle współpracuje wznios skrzydeł radiomodelu, zapewniając właściwe przechylenie dla danego zakrętu (przy odpowiednio dobranych proporcjach).
(...)
W radiomodelach sterowanych tylko lotkami musza one również współpracować z innymi elementami, inaczej byłyby nieprzydatne, tak jak ster kierunku bez współdziałania wzniosu."
Tak naprawde to tylko bym wydluzyl kadlub od krawedzi splywu skrzydla do krawedzi natarcia statecznika pozimego do 500mm i zmniejszyl poziomy do 480mm i ustezenie klasyczne gdzie pionowy zaczynal by sie tez od 500mm. Ale to tylko rady.