Szablon cięty na moim ploterze. Ogólnie jest odwrotnie, w szablonie to co chcesz namalować wyciągasz z folii. Może krótki opis tego co zrobiłem. Oczywiście po zeskalowaniu itd /na Skaucie logo ma ok 80 mm średnicy/, eksport do programu tnącego. Dodaję prostokątną linie cięcia wokół grafiki, to będzie maska. Tnę. Po wycięciu należy wydłubać te części foli których ma nie być, no jest zabawa ale i na to mam sposób, wymyśliłem go....chyba

. Nie wspominam o ostrym, bardzo ostrym nożyku. Otóż wycięty obrazek na folii posypuję czymś bardzo drobnym. Najlepiej kurz

, ale może być odrobina talku, mąki, dosłownie szczypta. Rozcieram to po folii. W zagłębienia po nożu plotera wchodzi to coś /oczywiście najlepiej jak folia jest ciemnego koloru/, idealnie widać wszystkie kawałki. Zaczynamy zabawę. W moim przypadku przygotowanie jednego szablonu to ok 0,5 h. Naklejamy folię transportową, bardzo mocno ją dociskając. Dalej to już proza. Naklejamy na model, odklejamy folię transportową, maskujemy resztę, malujemy. Stosuję lakier nitro zwykły. Nie rozcieńczam go za mocno, powiedzmy jak śmietana do zupy

. Pistolet lub aerograf ustawiamy na minimalny wydatek farby z dyszy. Malujemy. Z większej odległości napylamy farbę, powoli na kilka razy. Gęsta farba nie zacieka i właściwie krótko po zetknięciu się z powierzchnią modelu jest sucha. W pewnym stopniu "oblepia" krawędź folia/powierzchnia modelu. Tak kładziemy 3/4 warstwy. Jeżeli uważamy , że jest ok, zrywamy ostrożnie całe maskowanie. Po godzinie, może dwóch przeciągamy opuszkiem palca

po grafice, jeżeli nie czujemy, no nie wiem, zadziorków no to jest ok.
To tak w skrócie. Jeżeli macie jeszcze pytania w tym temacie to chętnie odpowiem. Będę malował na spodzie płatów napis LOPP, tą samą metodą, mogę porobić zdjęcia, jeżeli ktoś chce.
_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007pozdrawiam
milo