Wpadl mi do glowy pomysl zeby zorganizowac pierwsze w swiecie zawody ogolno polskie internetowo-forumowe . Zawody te mialy by na celu rozpowszechnianie malego lotnistwa,
doskonalenia techniki pilotazu, poznanie teorii oraz sportowej rywalizacji itd. Modele od piankowych do weglowych roznej wiekosci I wagi. Zapomnialem wspomniec o uczciwosci I zaufaniu, zawody odbywaly by sie w dowolnym terminie u kazdego znas w innym miejscu . Potrzebny jest tylko dyrektor sportowy zawodow do zbierania wynikow, podliczania I prezentacji. Potrzebny ochotnik.
Nagrody: 1miejsce-100gratulacji, 2miejsce-50gratulacji, 3miejsce-1gratulacja
Ponizej wiecej informacji I bardzo surowy regulamin.
Co wy na to?Miedzynarodowe Internetowe Zawody szybowcow termicznych z silnikiem elektrycznym dla wszystkich.
Regulamin:
1. Kazdy motoszybowiec i kazdy pilot mile widziany
2. 7 rund w roku po 5 lotow. (razem 35 lotow) Calkowity czas 5 lotow nie moze przekroczyc 30min. Jedna runda musi byc wylatana w jednym miesiacu kalendarzowym I potwierdzona
przez osobe swiadka mierzacego czas lotu
Czas pierwszych czterech lotow 8 min MAX kazdy i ostatni piaty nie moze byc krotszy od 1min. Inaczej mowiac pilot decyduje o dlugosci kazdego lotu. Total =30min.
Za kazda sekunde lotu pilot dostaje 1 punkt, za przekroczenie limitu czasowego o 1 sekunde 1 punkt karny, przekroczenie czasu o 30sek ---cala runda -00000000000000000000000000
Czas lotu mierzony jest od wylaczenia silnika.
Mozna tez dolozyc do regulaminu celnosc ladowania.
Teraz najwazniejsze, kazdy ma jednakowe szanse. Jedyne dodatkowe urzadzenie potrzebne to wattomierz – amperometer potrzebny jednorazowo do pomiaru mocy silnika elektrycznego.
Silnik mierzymy po 5 sekundach od wlaczenia.
Czas pracy silnika potrzebny na wyniesienie szybowca na okolo 152 metrow liczymy nastepujaco:
Wage modelu w Kg. dzielimy przez Watty, nastepnie mnozymy przez 4400 = czas pracy silnika
w sekundach . Przyklad 0.9kg/300W=0.003 0.003x4400=13.2sek
Wyniki oglaszane 15 stycznia kazdego roku.
Czy beda chetni do wspolnej zabawy?
Tu na forum większość użytkowników to "konstruktorzy"....pewnie, każdy ma w sobie ziarenko współzawodnictwa, ale chyba na innym polu.....napewno się mylę i znajdą się chętni. Dla mnie "zawodami" jest samo wyjście na pole polatać, każdy lot to doskonalenie swoich umiejętności i próbowanie nowych rozwiązań...takie "zawody" ze samym sobą i ze swoimi gniotami 
Hehhhhh.... o jednym nie pomyślałem, jak będę chciał zmierzyć ile watów pobiera mój silnik to może się okazać trudne, ale spróbuje 1,2 kW chyba ręki nie wyrwie 
