Forum modelarskie RC , projektowanie CAD http://www.forum.aerodesignworks.eu/ |
|
The Addict - czyli nowa odsłona znanego modelu http://www.forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=4&t=375 |
Strona 2 z 6 |
Autor: | slawekmod [ 29 cze 2012, o 22:46 ] |
Tytuł: | Re: The Addict - czyli nowa odsłona znanego modelu |
Ja tylko odkurzam. Czy sklejka czy balsa, znaczenia nie ma ale pod warunkiem dobrego pasowania. Polecam średni CA. Sklejkę lipowobalsową średni CA skleja po kilkunastu sekundach. |
Autor: | Kicior [ 29 cze 2012, o 22:50 ] |
Tytuł: | Re: The Addict - czyli nowa odsłona znanego modelu |
Klejenie będzie oczywiście CA. Jeśli chodzi o balsosklejkę, to tak naprawę w moim przypadku nie ma dużego problemu. Ale z moich doświadczeń wynika, że z kolei z balsą może być troszkę inaczej. Swego czasu wycinałem laserem balsę bardzo twardą i niejednorodną. Siła lasera była duża i rzeczywiście zwęgliła wszystkie krawędzie. Każdą musiałem szlifować. Tym razem dobrałem balsę średnią, jednorodną i muszę przyznać, że pan Andrzej się postarał. Większość wystarczy odkurzyć, lub na szybko przeszlifować drobnym pilniczkiem. Co do pasowania elementów. Jak pisałem w innym poście - ostatnimi czasy balsosklejka 3mm = ... 3mm Wcześniej była ok 26-2,8mm Jako że oddałem wcześniejszy projekt i materiały do wycinania i w ostatnim momencie wyszła sprawa z grubością balsosklejki, to na szybko poprawiałem pasowania już w pliku z offsetami. Nie zrobiłem tego od początku do końca tak jak trzeba (czyli poprawki w projekcie, a nie na formatce z offsetami) więc elementy balsosklejkowe były na wcisk. Nie chciałem niczego połamać, więc podcinałem nożykiem brzegi wpustów. Żeby nie było nawet takich historii, dziś właśnie poprawiam na przyszłość oryginalny projekt - zastosowałem teoretyczną grubość balsosklejki 3,1mm Jak już złożę projekt w 3D sprawdzę czy wszystko jest OK. |
Autor: | slawekmod [ 29 cze 2012, o 23:06 ] |
Tytuł: | Re: The Addict - czyli nowa odsłona znanego modelu |
Kupiłem ostatnio 7 arkuszy sklejek balsosklejki, pomierzyłem suwmiarką cyfrową (nie że dokładna tylko szybciej) Wymiary od 2,95 do 3.15mm, przyjąłem średnią 3mm. Zwęglenie na "czarny węgiel" jest oczywiście do szlifowania ale balsosklejka tylko do odkurzenia. Jezeli mam ciąć brzozówkę 3mm to wolę wyciąć 3 x 1mm albo 2 x1,5mm. Szybciej i mniej spalone a właściwie nie spalone. PS: będę w Wawie w czwartek to możemy umówić się u p.Andrzeja i zrobimy próby. |
Autor: | Kicior [ 29 cze 2012, o 23:11 ] |
Tytuł: | Re: The Addict - czyli nowa odsłona znanego modelu |
Super! Nie zmieniłeś komórki? Nadal końcówka to 410? |
Autor: | slawekmod [ 29 cze 2012, o 23:13 ] |
Tytuł: | Re: The Addict - czyli nowa odsłona znanego modelu |
Dokładnie taka |
Autor: | Kicior [ 30 cze 2012, o 14:30 ] |
Tytuł: | Re: The Addict - czyli nowa odsłona znanego modelu |
Idziemy więc dalej. Przykleiłem boczki do konstrukcji balsosklejkowej. Wkleiłem w nie wzmocnienia węglowe i powiem, ze jestem naprawdę zadowolony! Sztywne! I to bardziej niż oczekiwałem. Załącznik: Załącznik: Załącznik: Cały kadłub waży ja na razie: Załącznik: Przy okazji zauważyłem, że nie przemyślałem do końca sprawy wzmocnień otworów na serwa wykonanych z balsosklejki. Jako że boczki są z balsy, postanowiłem je wzmocnić. Wyażurowane wzmocnienia wstępnie przewidziałem do zamocowania 6-ma krótkimi pręcikami węglowymi do boczków a następnie wklejenia na CA. Załącznik: SnapShot.jpg [ 43.32 KiB | Przeglądany 7981 razy ] Można je oczywiście dowolnie obciąć i zastosować jedynie tam, gdzie będą wklejone serwa. Z pręcików węglowych zrezygnowałem (trudno nawet takie maleństwa wyciąć ) i tylko skleiłem je z balsą. Załącznik: Jednak... jako że odległość pomiędzy boczkami jest niewielka i jeszcze od spodu wklejone zostały wzmocnienia mogę mieć mały problem z wsunięciem serwa do końca. W tym momencie jest zamocowane w drugim modelu i przed oklejeniem będę musiał sprawdzić, czy wsuną się bez problemu, czy będę musiał zeszlifować trochę wzmocnień leżących po przeciwnej stronie serwa. Załącznik: Będę musiał uwzględnić to w projekcie, żeby nie było takich niespodzianek. |
Autor: | Kicior [ 1 lip 2012, o 16:10 ] |
Tytuł: | Re: The Addict - czyli nowa odsłona znanego modelu |
Nikt nie dzwoni, nikt nie pisze.... więc idę dalej W modelu oprócz napędu steru kierunku serwem zamocowanym z tyłu samolotu przewidziałem też napęd pull-pull. Widzicie te 2 otwory w jednej z dwóch wręg kadłuba? Załącznik: To otwory na krótkie elementy bowdena kierunkujące linki napędu pull-pull Załącznik: Załącznik: Oprócz tego, w boczkach kadłuba są elementy, przez które linki będą wychodziły: Załącznik: Bowdeny są zamocowane bardzo blisko brzegu wręgi, tak więc trzeba troszkę spiłować element, żeby nie było problemów przy wyjściu linki: Załącznik: Po zmontowaniu elementu wygląda to tak: Załącznik: Przechodzenie linek przez cały kadłub i wyjście w tym miejscu zaprojektowałem w CAD - czy zrobiłem to dobrze - wkrótce się okaże |
Autor: | slawekmod [ 1 lip 2012, o 17:10 ] |
Tytuł: | Re: The Addict - czyli nowa odsłona znanego modelu |
Świetnie to wygląda, ile byś chciał za wycięcie takiego modelu? PS: można zasymulować położenie linek na rysunku 2D, robiłem tak w swoich modelach. |
Autor: | Kicior [ 1 lip 2012, o 17:44 ] |
Tytuł: | Re: The Addict - czyli nowa odsłona znanego modelu |
Też zrobiłem położenie linek w 2D, ale robiłem to po raz pierwszy, tak więc mam nadzieję, że zrobiłem to dobrze Co do ceny za tartak: na razie znam swoje koszty: materiały + wycięcie. Przyznam szczerze, że nie myślałem jeszcze o cenie. Może pogadamy o tym w czwartek ? |
Autor: | slawekmod [ 1 lip 2012, o 17:54 ] |
Tytuł: | Re: The Addict - czyli nowa odsłona znanego modelu |
Spoko, dam znać jak będę się wybierał do Warszawy. |
Strona 2 z 6 | Strefa czasowa UTC+2godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |