Przepraszam za "przerwę w nadawaniu". Wczoraj około 19 mieliśmy małą "nawałnicę" z piorunami i i grzmotami a że maszt przekaźnikowy jest najwyższą budowlą w Isselburgu to "zarobił" dwa strzały i padł internet.
Tomasz - masz takie wiertło tylko chyba o tym nie wiesz

Ja używam szprychy rowerowej lekko podszlifowanej + wkrętarka

))
Tak jak wspominałem, miałem kiedyś laser o mocy 80 W i przyznam, że nie radził sobie z wypalaniem sklejki lotniczej. Nawet nie było mowy aby poradził sobie z wypalaniem sklejki lotniczej o grubości 3 mm. Dlatego zaprojektowałem ten element podwozia z balsosklejki!
Rozwiązania mocowania są następujące:
pierwsze - listewka z drewna twardego - dąb, buk, grab,
drugie - tkanina + żywica między formatkami,
trzy - nakrętki kłowe:
https://modelemax.pl/pl/nakretki/4484-g ... p-jet.htmlZałącznik:
gniazdo-gw--alu-m2-4-szt--mp1000-mp-jet.jpg [ 36.98 KiB | Przeglądany 12978 razy ]
https://modelemax.pl/pl/nakretki/5645-g ... p-jet.htmlZałącznik:
gniazdo-gw--stal-m3-10-szt--mp1201-mp-jet.jpg [ 38.35 KiB | Przeglądany 12978 razy ]
Ja zastosowałbym tkaninę i nakrętki. Nie "bawił" bym się z piłowaniem sklejki lotniczej. Podwozie zrobiłbym z drutu, bo jest elastyczne i wybacza błędy przy lądowaniu. Sztywne podwozie na trawiastym lotnisku zazwyczaj wyrywa elementy mocowania i kadłub do remontu

((((
Co do frezowania - jeśli zrobisz nacięcie na płaskownik to wydaje mi się że powinno być z jednej i z drugiej strony. Ja bym wiercił dziurkę i wkleił pręt fi 2 mm. Nie jest to zbyt długi odcinek więc poradzisz sobie

))))