W ramach walki z nudą modelarską postanowiłem dokonać przeglądu przed sezonem swojej elektroniki: ładowarek, pakietów, nadajników. Miał to być szybki i bezstresowy przegląd....miał być

. Gdy uruchomiłem jedną z dwóch swoich ładowarek /w tytule/, zaczęły się z niej wydobywać bardzo różne i dziwne dźwięki. Szybka analiza, wentylator. Rozkręcam, przesmaruję i będzie ok

. Po wyjęciu owego wentylatorka, rozpadł mi się w rękach

. Kompletnie nie do ponownego złożenia. Nie wiem czy jest potrzebny, ale jeżeli jakiś chiński inżynier go tam umieścił to pewnie jest. Dodatkowo moja podświadomość strażacka dziwnie by się czuła podczas ładowania pakietów, przecież to coś ma chłodzić urządzenie

. Krótkie poszukiwania w internecie, Zakupiłem nowy wentylatorek - ważny wymiar, reszta parametrów bardzo zbliżona. Dzisiaj wymieniłem. Musiałem tylko przelutować konektor. W sumie banał. Teraz ładowarka chodzi bezgłośnie.
Moja druga ładowarka też piszczy, chyba też wymienię "turbinkę", zakupiłem dwie

. Cena jednostkowa 19 zł.
_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007pozdrawiam
milo