Paweł, ma być tak jak na fotografii powyżej. Ogólna zasada jest taka, że przedłużenie oś silnika powinno przechodzić przez środek parcia płata lub możliwie blisko tego punktu. W przypadku wieżyczki z pierwszego postu jest to po prostu nie wykonalne, bo trzeba by zrobić śmigłowiec
. Dlatego w takim układzie daje się monstrualne kąty silnika w górę. Podobnie jest z napędem pchającym, umiejscowionym na skrzydle. Napęd pchający przynajmniej pozwala na proste złożenie śmigła, co znacznie zmniejsza opory w locie szybowym. Trzeba zatem uciekać z mocowaniem jak najdalej do tyłu.
Z zamieszczonych rysunków widzę, że Pepcio doskonale zrozumiał ideę mocowania wieżyczki na bagnetach. Właśnie tak to kiedyś wykonywałem.
Co do silników to polecam coś takiego jak Mega czy Axi. Np. MEGA ACn 22/45/3E. Ten z pewnością się nada.Tylko niestety to już jest nieco inny przedział cenowy. Do tego regulator firmy Jeti o prądzie 50A i bez BEC. W takim modelu usilnie polecam zastosować odrębne zasilanie do elektroniki. Osobiście używam silników tej firmy od kilkunastu lat i do tej pory pracują bezawaryjnie. Ze względu na tą bezawaryjność nie jestem na bieżąco z obecną produkcją podobnego sprzętu, głownie z Chin
. Ale często wystarczy popatrzeć na podane parametry i już widać, że coś tu nie pasuje.