Forum modelarskie RC , projektowanie CAD
http://www.forum.aerodesignworks.eu/

Kleje w modelarstwie
http://www.forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=18&t=568
Strona 1 z 3

Autor:  milo [ 3 gru 2012, o 20:39 ]
Tytuł:  Kleje w modelarstwie

Proponuję podzielić się w tym wątku, swoimi doświadczeniami na temat klejów używanych w modelarstwie.

UHU Hart. Klej podobny do starego Hermolu. Kleję nim wszystkie miejsca, które będą szlifowane. Listwy profilujące, krawędzie natarcia itp. Po ok 30 min klej nadaje sie do dalszej obróbki. Daje bardzo mocną i trwałą spoinę, przeźroczystą.
Soudal 64A. Klej "wikolopodobny". Tego kleju używam do wszystkich bardzo obciążonych elementów, przyklejam dźwigary do żeberek, kratownice kadłuba, usterzeń. Mocny i dość szybko wiążący klej. Ma swoje minusy. Nie jest szlifowalny. Pod pilnikiem czy kostką z papierem tworzą się takie gilowate kulki, które mogą "przeorać" balsę, tworząc bruzdy. Podczas klejenia kesonów, warstwa kleju połozona na początku już jest przyschnięta w stosuku do końcowej, co może spowodować brak warstwy klejącej. Jest upierdliwe szczególnie przy długich spoinach.
Soudal 66A. Klej poliuretanowy. Odkrycie ostatnich lat w modelarstwie. Świetny klej do oklejania rdzeni styropianowych balsą, robienia lameli, oklejania balsą czy sklejką sterów , usterzeń, kadłubów. Tym klejem kleję krawędzie spływu złożone z dwóch deseczek balsowych . Wszędzie tam gdzie nie mamy pewności czy klej sklei. Podczas wysychania klej pieni się, dokładnie wypełniająć obie klejone części. Po zwilżeniu powierzchi wodą , efekt pienienia wzrasta, ale uwaga, występują dość duże siły i klejone elementy mogą odsunąć się od siebie. Jest wodoodporny, dobrze się szlifuje, bardzo mocna spoina. Ma również swoje minusy. Podczas spieniania, klej wydostaje się na zewnątrz, musimy zamaskować miejsca klejenia. Zaschnięty klej jest trudno usuwalny z powierzchni balsy, zawsze zostaje jakiś ślad. Musimy również uważać na ilość aplikowanego kleju, pamiętajmy , że klej się pieni, zwiększa swoja objętość. Ostatnio stosuję go do klejenia kesonów.
Oczywiście stosuję również kleje epoksydowe, Distal, żywicę E53 z utw TFF , żywicę L285, i CA. CA nie do klejenia konstrukcyjnego.
Opisałem trzy podstawowe kleje , które stosuje w swoim warsztacie.

Załączniki:
DSCN0967.jpg
DSCN0967.jpg [ 142.16 KiB | Przeglądany 17647 razy ]

Autor:  TomekW [ 4 gru 2012, o 20:21 ]
Tytuł:  Re: Kleje w modelarstwie.

Sprawdzony w praktyce, dobry, szybki klej epoksydowy .
Określił bym go raczej jako 5 minutowy ,po zmieszaniu mamy ok 2 minut na aplikację , po następnych 3 minutach w temp. pokojowej już wiąże . Producent podaje , że że pełne związanie następuje po 8 h. Całkowicie przeźroczysty, spoina twarda, można obrabiać mechanicznie . Używam go m. innymi do klejenia i wklejania obsad bagnetów i innych temu podobnych obciążonych elementów konstrukcji. Nie spływa , a szybkie wiązanie znakomicie ułatwia i przyspiesza budowę .
Załącznik:
DSCF7788.JPG
DSCF7788.JPG [ 556.89 KiB | Przeglądany 17610 razy ]

Autor:  slawekmod [ 17 gru 2013, o 20:25 ]
Tytuł:  Re: CWJ Bis "Skaut"

Milo napisał w wątku http://www.forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=57&t=915 dotyczącym CWJ bis:
cyt:
"Kadłub. Właściwie kratownica kadłuba. Zbudowana jest z listewek sosnowych 8x8 mm. Pierwsza rozpórka z dwóch listewek 8x2 i 4x2, tak aby w środku był otwór /4x4/, tędy przeciągnę przedłużcze do serw lotek. Spód belki kadłubowej w części kabinowej będzie wylamelowany z dwóch listew sosnowych 8x2. Rozpórka zamykajaca kratownicę na końcu z listwy sosnowej 8x3 mm. Wszystko kleję "Distalem Rapid".

Odpowiedź slawekmod

"Milo, uważaj na ten distal rapid, nie wsiąka w drewno tak jak to robi zwykły distal (ten po godzinie potrafi wpełznąć w najmniejsze szczeliny)".

Autor:  pablo [ 17 gru 2013, o 20:42 ]
Tytuł:  Re: CWJ Bis "Skaut"

ale dlaczego distal ,to są kleje sztywne mało elastyczne po mocniejszym lądowaniu odpadnie jak nic ,dla mnie i mojej obserwacji to kleje dwuskładnikowe w połączniu z matami szklanymi rowingiem ,węglem to jest wtedy połączenie mocne, sam klej????

Autor:  slawekmod [ 17 gru 2013, o 20:56 ]
Tytuł:  Re: CWJ Bis "Skaut"

Distal zwykły to bardzo dobry klej, przy dociśnięciu klejonych powierzchni ma 150kg na ścięcie na 1cm2 powierzchni klejenia. Mało tego to zwilża powierzchnię i wnika w głąb drewna w przeciwieństwie do 30-minutowych żywic które oblepiają tylko materiał. Proponuję wykonać połączenie klejone w kształcie litery T dwóch listewek sosnowych 5x5mm przy użyciu distalu zwykłego i np CA lub wikolu i sprawdzić wytrzymałość tych połączeń. Oczywiście każdy ma swoje zdanie, ja na distal zwykły nie mogę złego słowa powiedzieć w przeciwieństwie do żywic 5-cio, 10-cio,30-to minutowych nawet takich firm jak Great Planes. Małe elektryczne, latające popierdółki kleję CA, większe modele i elementy obciążone Distalem zwykłym. Rapid odpuściłem dość dawno.

Autor:  milo [ 17 gru 2013, o 21:09 ]
Tytuł:  Re: CWJ Bis "Skaut"

Dzięki za cenne uwagi :) .... no cóż, spróbuję, zobaczymy. Distal Rapid to epoksyd 4 h ;) . Parę modeli, no powiedzmy elementów modeli kleiłem nim i nie mam złych doświadczeń. Na wszystkich węzłach kratownicy będą nakładki ze sklejki.....widać to dokładnie na planach z pierwszego wpisu w wątku. To będzie dodatkowe wzmocnienie. Napewno pierwszy lot odpowie na większość wątpliwości.

Autor:  slawekmod [ 17 gru 2013, o 21:21 ]
Tytuł:  Re: CWJ Bis "Skaut"

Te wszystkie minuty w nazwach żywić to chyba czasy żelowania a nie pełnego utwardzenia. Poxipol przezroczysty daje się szlifować po kilkunastu godzinach a nie po 10-minutach ale to też fajny klej. Gdzie mogę go polecić? Świetnie sprawdza się w doklejaniu kesonów do listew natarcia (w takich rozwiązaniach natarć jak u mnie) Nakłada się cienki wałeczek na czoło kesonu a następnie na każde z zeberek kropelkę CA ( w miejscu gdzie dochodzą do natarcia) Potem przykłada się keson do natarcia i dociska balsę kesonu do żeberek. Poxipol wypełnia dokładnie połączenie keson- natarcie a CA stabilizuje keson w taki sposób że nie jest on w stanie się przesunąć. Po wyschnięciu poxipolu doginam cały keson do dźwigara smarując go uprzednio klejem. Całość zajmuje mało czasu. Po wyschnięciu poxipolu na pierwszy ogień idzie szlifowanie papierem 100 a na finał 300. Szlifowanie kończę wtedy gdy z zamkniętymi oczami przesuwam palcem po natarciu skrzydła i nie czuję przejścia natarcie-keson. Przy zastosowaniu CA też da się uzyskać taki efekt tylko pracy jest ciut więcej.

Autor:  pablo [ 17 gru 2013, o 22:07 ]
Tytuł:  Re: CWJ Bis "Skaut"

panowie ,ale distal ten czy inny widać na klejonej konstrukcji ,wikole teraz są po wyschnięciu bez barwy jak szkło ,jest estetyczniej

Autor:  slawekmod [ 17 gru 2013, o 22:21 ]
Tytuł:  Re: CWJ Bis "Skaut"

W moim przypadku nie ma to znaczenia ,natomiast tam gdzie widać elementy konstrukcji jest już gorzej. Zwykły distal jest prawie biały. Poxipol jest przezroczysty ale jako spoiwo na obciążone węzły się nie nadaje.

Autor:  pepcio [ 17 gru 2013, o 23:28 ]
Tytuł:  Re: CWJ Bis "Skaut"

Widzę, że kroi się "kolega" do mojego ABC-aka. Szkoda, że to nie WWS-2 ŻABA. Byłby konkurent.Zachowany egzemplarz był testowany po wojnie co do osiągów w stosunku do ABC.
Ja swoje modele kleję tylko dwoma rodzajami. Jest to:
Załącznik:
klej_rakoll_do_drewna_b.jpg
klej_rakoll_do_drewna_b.jpg [ 86.64 KiB | Przeglądany 17218 razy ]

Oraz DISTAL wolno wiążący.Po podgrzaniu nałożonej spoiny dokładnie penetruje on materiał.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/