Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

Aby troszeczkę rozweselić swoje modele /old/ postanowiłem pobawić się z barwieniem papieru japońskiego. Kiedyś robiliśmy to tuszem, w zależności ile tuszu się rozrobiło, wychodził bardziej lub mniej intensywny kolor. Udałem się więc do sklepu papierniczego po zakup takowego i strasznie się zdziwiłem. Cena jakaś z kosmosu /ok 20 zł za małą buteleczkę/ to w dodatku prawie zero wyboru /u mnie w sklepie czarny i chyba fioletowy/. Odwiedziłem zatem znany "owadzi" sklep budowlany i nabyłem kilka pigmentów do farb jednej znanej firmy i jednej mniej. Nie wiem czy to ważne, ale starałem się wybierać barwniki na zewnątrz i wewnątrz . Cena śmieszna i spora flaszka pigmentu, można eksperymentować .
Aby w miarę szybko szło przygotowałem sobie organizer ze skrzynki na narzędzia i kawałek rurki pcv. Rozrobiłem odrobinę pigmentu z wodą. Małe kawałki japonki przygotowane wcześniej, moczyłem w roztworze, suszyłem. Jeżeli kolor/odcień odpowiadał mi, wlewałem zabarwioną wodę do jednej z przegródek w organizerze, początek arkusza japonki zanurzałem w roztworze, przyciskałem rurką i za mokry już koniec arkusza przeciągałem papier przez barwnik. Klamerkami przypinałem do sznurka, arkusz wisiał w pionie obciekając z nadmiaru barwnika. Po wysuszeniu papier prezentuje się jak na zdjęciach.
Każdy ma swoje metody, więc piszcie jak Wy to robicie.

_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007
pozdrawiam
milo

Kiedyś farbowałem barwnikami do tkanin.
Nie wiem czy obecnie są dostępne?

_________________
Pozdrawiam.
Stefan.

Kiedyś miałem dostęp do barwników spożywczych (mama pracowała w "cukierkach" - spółdzielnia "Wolność"). Po rozpuszczeniu w wodzie farbowałem tkaninę do modeli żaglówek. Papieru nie próbowałem, ale efekt na pewno byłby dobry. Nie wiem czy są dostępne w handlu. W małych ilościach są w torebkach do malowania jajek wielkanocnych.

_________________
Cudowne widoki
...piękna kobieta w tańcu, koń pełnej krwi w galopie , fregata pod pełnymi żaglami i... szybowiec na niebie pod cumulusami.

Pozdrawiam Mirek

Plakatówki rozpuszczone w wodzie też się stosowało jak nie było tuszu. Papier mocowany był do listewki.

Na "alledrogo" można kupić barwniki spożywcze. Jedno opakowanie 2,50 PLN. Można spróbować przy okazji Świąt Wielkanocnych z tych małych ilości do jajek. Jak wypali, to taki zestaw starczy na lata. Nie zmarnuje się. Zawsze żona może to wykorzystać do galaretek albo do wypieków.

_________________
Cudowne widoki
...piękna kobieta w tańcu, koń pełnej krwi w galopie , fregata pod pełnymi żaglami i... szybowiec na niebie pod cumulusami.

Pozdrawiam Mirek

Witam,
Barwienie papieru japońskiego - polecam barwniki spożywcze. Najbardziej trwała kolorystyka. Nie blakną od słońca i po wielu latach zachowują intensywny kolor. Należy rozpuszczać w wodzie destylowanej + odrobina spirytusu (zapobiega pleśnieniu roztworu).
Pozdrawiam

EDIT:
Żeby nie było że mijam się z prawdą...

_________________
SAM 18-018
Pozdrawiam serdecznie
Piotr

Witam,
Najlepszym rozwiązaniem w przypadku pokrycia modeli typu oldtimers jest pokrycie szyfonem jedwabnym, zabezpieczenie celonem a na to przykleić kolorowy papier japoński.
Lekko i dosyć mocno.

Pozdrawiam
Piotr

_________________
SAM 18-018
Pozdrawiam serdecznie
Piotr