Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

Potrzebowałem kątomierz do wyznaczenia zaklinowania płata (usterzenie pływające). Ale nie taki w którym ±1° to błąd pomiaru bo jak płat ma być na 2,5° to dokładnie na tyle a nie "w okolicy"
Przy okazji fajnie jakby można było dokonać pomiaru wychyleń sterów ±45° no i żeby całość nie była monstrualnie wielka. Można kupić jakieś elektroniczne ale za satysfakcję z własnoręcznie wykonanego przyrządu nie zapłacimy kartą MasterPaid Wykreśliłem więc coś takiego:
I robimy Znaleziona stara klamerka drewniana, docięta, wklejone balsowe szczęki. Wklejać należy je na kawałku płaskownika, deseczki - tak aby były do siebie równoległe
Wycinam tarczę ze sklejki. Najpierw wykonuję ciasny otwór na oś (rurka węglowa). Jeśli będzie zbyt luźny i tarcza będzie się "sama kręcić" nie ma co dalej wycinać - trzeba robić na nowo
Następnie wykonałem dwa elementy z aluminium plus otwory na oś z pręta stalowego
Teraz oś plus wskaźnik. Na kartce narysowałem pod kątem prostym prowadnice na przymiar a na elementach łączących (laminat) naciąłem rowki w kształcie litery "T". Sklejone na żywicę
Pojawiły się przeszkody ponieważ rurka węglowa po obcięciu na długość około 10 [mm] okazała się bardzo słaba. Jej wytrzymałość na ściskanie - łamie się w rękach (co po zastanowieniu się jest oczywiste - ale tak to jest jak się nie pomyśli ). Na szczęście znalazłem rurkę ze starej parasolki (wiedziałem żeby odzyskać ) która wymiarem była +0,1 [mm] w stosunku do węglowej Dociąłem i pasuje jak należy Radocha bo nie muszę na nowo wycinać tarczy
Aluminiowe elementy naklejam na dystanse z balsy do klamerki razem z ośką aby ustawić całość równo. Kleiłem na CA, nieco żywicy ale dodatkowo zabezpieczam krótkimi kołkami z drutu Ø1 [mm]. Na aluminiowy element naklejam rurkę. Najpierw na CA a później żywicą na powiercone otwory w blaszce aluminiowej
Końcówkę wskaźnika zaostrzyłem aby odczyt był bardziej precyzyjny
Podkładka z laminatu (pokrytego miedzią) zabezpiecza tarczę (podobnie oś z drugiej strony). Dodatkowo ciężarek ołowiany na dole wskaźnika. Długość ramienia dobrałem doświadczalnie aby wskaźnik wracał zawsze dokładnie w to samo miejsce i ruszał się przy nawet minimalnej zmianie kąta
A tak wygląda na zamocowanym stateczniku poziomym

Osobiście nie wydaje mi się aby ten kątomierz działał prawidłowo. Tzn działać to może i działa ale nie pokazuje dobrych wartości.
Jeśli mnie pamięć nie myli to spływ prawie nigdy nie jest zgodny z cięciwą tzn. ich kąty nie są zgodne poza oczywiście jednym przypadkiem tj. profil tzw. płaska deska. Przy mierzeniu Twoim kątomierzem przy profilu symetrycznym otrzymasz w miarę wiarygodny odczyt natomiast przy niesymetrycznych już nie. Nie jestem pewny czy dobrze odczytałem działanie kątomierza Twojego autorstwa ale czy on ma działać na zasadzie grawitacji, wahadełko i wskazówka?
Chyba jednak "uczepienie" się natarcia i spływu da lepszy wynik....
Pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam Adam

Dobrze mówisz. W założeniu przyrząd ma być mocowany na statecznik poziomy. A w moich przypadkach jest to profil symetryczny albo płaska płytka. Czyli mocujemy w ten sposób:
Tak, przyrząd grawitacyjny - wskazówka zawsze pionowo.

Zdjęcie zastosowania przyrządy było tylko poglądowe, nie opisałem dokładnie działania urządzenia więc kilka słów o tym:
Zazwyczaj układ modelu jest taki, że statecznik "jest na zero" a płat na plusie. Ja podpieram model w ten sposób aby cięciwa była poziomo (za pomocą szablonu i poziomicy). Następnie ustawiam statecznik poziomy również w pozycji poziomej i od tego położenia robię obrót statecznikiem o 2,5° - i jest.
Ostatnio robiłem coś takiego za pomocą pionowej listewki przymocowanej do ścisku i kawałka nitki z obciążeniem. Jeśli ta pionowa listewka była w pionie a skala na 0° - wszystko grało. Problemem była masa i ścisk łapał nierównomiernie za statecznik.

Teraz łapie dobrze ale jest problem z ustawieniem tarczy prostopadle do spinacza. Nie do końca temat przemyślałem Miałem pozycjonować się do górnej części spinacza ale dla różnych rozwarć szczęk - będzie to inaczej!

Jeśli chodzi o niesymetryczne złapanie profilu statecznika to tak naprawdę nie ma to znaczenia. Na poniższym rysunku profil został źle złapany (obrót o przesadzone 5°)
Ale jeśli ustawimy tarczę właściwie, czyli pionowo - to zmienia się tylko punkt obrotu i po obróceniu statecznika pionowego o 5°, wskazówka pokaże nam ciągle te 5°

Teoretycznie łatwiej ale w takim przypadku już pojawiają się kombinacje....

Hmm, dobrze że zwróciłeś uwagę bo bym wszystko poskładał i byłaby lipa Teoretycznie, jeśli będzie prosty sposób na ustawianie tarczy prostopadle do osi spinacza - będę w domu.... Albo zmienię koncepcję

Poskładany kątomierz. Na oś kropla oleju
Teraz przejście do ustawienia statecznika w modelu. Najpierw wydrukowałem górny obrys skrzydła jak i statecznika z cięciwą ustawioną poziomo
Ustawiam skrzydło modelu w pozycji poziomej
Tak samo postępuję ze statecznikiem. Później mocuję do niego kątomierz i tarczę ustawiam na 0°
Od tej pozycji obracam statecznik o moje 2,5° i jestem w domu

Teraz wnioski:
Myślałem nad kilkoma rozwiązaniami które pozwolą ustawiać tarczę prostopadle do osi spinacza ale każde było bardziej skomplikowane niż ustawienie statecznika za pomocą szablonu. Przeprowadzone ustawienie kąta zaklinowania jest prawidłowe, ale można to zrobić również inaczej - jeden szablon wydrukować z cięciwą ustawioną pod odpowiednim kątem i nie potrzebny nam kątomierz Jeśli wykonamy kątomierz, który będzie chwytał za natarcie i spływ wtedy nie potrzebujemy drukować drugiego szablonu. Ale za to nie przeprowadzimy nim pomiarów wychyleń sterów. Coś za coś a w tym przypadku nie ma uniwersalnego urządzenia które "już w myślach widziałem"
Na koniec wykonałem pomiary wychyleń, na poniższym zdjęciu jest klapa która wychyla się pod kątem 42,5°. No może bardziej 42°
Duża rozdzielczość dla małych kątów jest przydatna wtedy, gdy chcemy sprawdzić czy stery wracają w ta samą pozycję. U mnie znalazłem mały błąd powrotu steru do neutrum "od jednej strony". Jest co poprawiać

Molej a może coś takiego aplikacja do pobrania tu :
https://play.google.com/store/apps/deta ... mp%3Bhl=fr
jak by jeszcze udało się wydrukować w 3d uchwyty



pliki do uchwytów są do pobrania na tej stronie :
http://planet-soaring.blogspot.com/2016 ... meter.html

_________________
pozdrawiam Piotr

http://www.amc-jantar.pl

Miałem w zamyśle wykonać od razu pudełko na miernik wychyleń sterów. Dziś zobaczyłem iż minęły ponad 4 (słownie cztery) lata! Kiedy?

Najpierw ustaliłem wielkość, wydrukowałem szablony z papieru i wyciąłem ze sklejki "owocówki":
Z pomocą kątowników i ścisków, przykleiłem ścianki boczne:
Po sklejeniu:

Przednia część pokrywy mocowana na wpusty, tylna - magnesy:
Pudło z miernikiem:
Styrodur jako elementy ustalające:
I standardowo u mnie, bejca - pierwsza warstwa:
Okazało się że zbyt słabo wymieszałem bejcę Przy drugiej wymieszałem prawidłowo:
Na koniec bezbarwny lakier zabezpieczający i skończone pudełko:

Wszystkie kątomierze, jakie widziałem miały przeciwwagę, powoduje to dodatkowe obciążenie, co dla bardzo małych i delikatnych sterów i lotek ma znaczenie.
Dlatego wymyśliłem ultralekki kątomierz, gdzie sama wskazówka stanowi obciążenie. Całość wykonałem z balsy i resztek bowdenu 1 mm.

Pozdrawiam - Tomek

_________________
Pozdrawiam Tomek

Tomek Twój pomysł jest kapitalnie prosty, wystarczyło go wymyślić!? Będę go kopiować, pozwolisz?
Pozdrawiam.

Dziękuję

Oczywiście, że tak Gdybym miał to wykonać ponownie, to proponuję wydłużyć całe urządzenie tak jak to zrobił molej.

Pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam Tomek